WMS: Noc Nikodemowa
WMS: Noc Nikodemowa
Oto relacja uczestników spotkania:
Przez 2 dni stworzyliśmy swoistą wspólnotę, w której każda osoba mogła poczuć się odpowiedzialna za siebie wzajemnie. Mogliśmy brać, ale również dawać, jak to mawiał o. Franciszek Maria od Krzyża Jordan, założyciel Salwatorianów: „Więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu.”
Po przybyciu na miejsce mieliśmy czas na wspólną integrację, rozmowy, zrobienie ostatnich zakupów (potrzebnych do stworzenia wspólnych posiłków), po czym stopniowo rozmowy między uczestnikami zaczęły milknąć, a rozpoczął się osobisty i osobliwy dialog z Bogiem – po prostu ja i Bóg.
Spotkanie zakończyło się w Uroczystość Wniebowstąpienia, co było wymownym znakiem przejścia z ciemności do światła. Cały cykl Nocy Nikodemowych do tego nas przygotowuje, byśmy zostawili ciemności świata na rzecz światłości Nieba. Obowiązkowym punktem programu była codzienna Msza Święta, czytanie Pisma Świętego, Adoracja, a także dziele się Słowem czy doświadczeniami, które spotykały każdą i każdego z nas.
Tym, co dodatkowo pomagało nam dostrzegać piękno Boga w otaczającym nas świecie, była lokalizacja, gdyż do plaży mieliśmy niecałe 200m.
Noce Nikodemowe, zostały tak przemyślane, aby odbywały się w różnych częściach Polski, a dzięki temu każdy, niezależnie skąd pochodzi mógł zachwycić się tym, czego nie ma na co dzień.
Wielkie Bóg Zapłać ks. Kamilowi Leszczyńskiemu oraz ks. Danielowi Jamrożemu za organizację i przygotowanie takiego czasu, aby każdy mógł na nowo spotkać Boga w swoim życiu!
Musimy jednak pamiętać, że Noc Nikodemowa to nie jest tylko jednorazowe wydarzenie, ale początek…
Co z tym zrobimy, zależy tylko i wyłącznie od nas samych…
Wolontariusze WMS: Dawid Bukowski, Łukasz Werbowy