RMS: To był bal...

Foto: {[description]}
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 2 minuty

RMS: To był bal...

W dniu 19 listopada 2016 roku w Trzebnicy, w hotelu Nowy Dwór, odbył się pierwszy, uroczysty Bal z okazji jubileuszu 22-lecia Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej. Wydarzenie w dużej mierze zorganizowane zostało przez młodzież wielokrotnie angażującą się w Salwatoriański apostolat.
{[description]}

 Całą imprezę poprzedziła uroczysta Msza Święta w bukowym lesie, celebrowana przez księdza Piotra Filasa – przełożonego Polskiej Prowincji Salwatorianów, który wygłosił również kazanie. Obecni byli również konsultorzy – ks. Piotr i ks. Mirosław, a także ks. Jerzy Olszówka. Tuż po niej, zgromadzeni udali się na salę, by przy lampce szampana oraz oficjalnym toaście rozpocząć imprezę.
Całemu pięknemu wydarzeniu towarzyszył zespół Folk&Roll, którego przeuroczą wokalistką jest jedna z uczestniczek wielu akcji RMS-u w poprzednich latach – Patrycja Hładun. Jej przepiękny głos oraz pasja, porywały do tańca wszystkich zaproszonych. Momentem do wzruszenia oraz powspominania był film pokazujący dotychczasowy dorobek apostolatu. W ciągu tych dwudziestu dwóch lat, przez wszystkie wydarzenia przewinęły się setki młodych ludzi, szukających Boga. Ich zaangażowanie oraz poświęcenie dało wspaniały owoc w postaci tegoż balu. Wśród atrakcji balu znalazły się zabawy z wodzirejem (w tej roli odnalazł się kl. Eugeniusz), piękny tort z zimnymi ogniami oraz oficjalne podziękowania dla moderatorów: ks. Macieja Szeszki oraz ks. Łukasza Anioła (księża w podarku otrzymali koszule kapłańskie wraz z logo RMS). Wspólna zabawa trwała do późnych godzin nocnych.
Na uroczysty bal w Trzebnicy przyjechało ponad sześćdziesięcioro szanownych gości. Wśród nich byli uczestnicy akcji RMS, zaproszeni burmistrzowie, wójtowie, duszpasterze, sponsorzy, ofiarodawcy oraz wszyscy ci, dla których Ruch Młodzieży Salwatoriańskiej zajmuje szczególne miejsce w sercu. Honorowy patronat nad balem objął Gość Niedzielny oraz Wydawnictwo Salwator.
Ruch Młodzieży Salwatoriańskiej to apostolat cieszący się wieloletnią tradycją. Wielu jest takich, dla których stał się on drogowskazem, ścieżką, która nakreślała drogę w tym pełnym pułapek świecie. Ubiegła sobota była czasem, gdzie każdy z tych ludzi mógł się spotkać i swoją obecnością podziękować za te piękne dary, jakie otrzymał.
Trzeba przyznać, że całe wydarzenie nie mogłoby się odbyć gdyby nie ogromna pomoc koordynatorów RMS, sponsorów oraz opieki duszpasterzy. Za wszelką pomoc – serdeczne Bóg zapłać! Do kolejnego balu, miejmy nadzieję… za rok!


RMS: To był bal... Zobacz galerię