Dzień kapłański

Foto: {[description]}
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 4 minuty

Dzień kapłański

„Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, aby wyprawił robotników na żniwo swoje” (Mt 9,37-38)
{[description]}

Ten, zawsze aktualny, nakaz Chrystusa zrodził ideę „Dnia Kapłańskiego”, obchodzonego początkowo w pierwszą sobotę miesiąca pod nazwą „Soboty Kapłańskiej”. Obecnie obchodzony jest ten dzień w pierwszy czwartek miesiąca jako „Czwartek Kapłański”.
Idea „Dnia Kapłańskiego” polega na całkowitym poświęceniu i ofiarowaniu, jednego dnia w miesiącu, Zbawicielowi przez ręce Jego Najświętszej Matki w intencji uświęcenia wszystkich kapłanów i kandydatów do życia kapłańskiego i zakonnego oraz o liczne i święte powołania do służby Bożej. W tej intencji należy również ofiarować w tym dniu wszystkie swoje modlitwy, prace, radości i cierpienia oraz wszystkie dobre uczynki, a także przyjąć Komunię Św.
Inicjatorem idei „Dnia Kapłańskiego” był ks. Paschalis Schmid (1887 -1957), salwatorianin (na zdjęciu). Pracując jako wychowawca młodzieży w salwatoriańskim kolegium w Bad Wurzach w Niemczech był świadkiem jak z powodu trudności finansowych rodziców, nie było można przyjąć młodych ludzi, którzy ubiegali się o przyjęcie do kolegium. Podczas rekolekcji kapłańskich, które odbywał w Tisis w Austrii, 23 lutego 1930 r., przeżył „godzinę narodzin Soboty Kapłańskiej”. Poczuł się wtedy powołanym do tego, aby uczynić wszystko by zaradzić problemom kapłanów w całym Kościele. W rozmowie z biskupem Kellerem w Berlinie w listopadzie 1931 r. doszedł do przekonania, że na pierwszym miejscu jest sprawa świętości kapłanów a na drugim dopiero sprawa nowych powołań kapłańskich. Następnie, w czasie rozmów z założycielką Dzieła Pomocy Kobiet dla Powołań Kapłańskich - księżniczką saksońską Immaculatą, stwierdził, że kapłanom należy poświęcić jeden dzień w miesiącu.
W roku 1933 ks. Schmid ułożył „Modlitwę za mojego pasterza i wszystkich kapłanów”, która stała się początkiem Soboty kapłańskiej.
W uroczystość Zesłania Ducha Świętego w 1934 roku w Rzymie, ks. Schmid przedstawił swoje plany przełożonemu generalnemu Salwatorianów ks. Pankracemu Pfeifferowi. Ten poparł te ideę, stając się jej najbardziej zdecydowanym i najważniejszym zwolennikiem. Kolejnym krokiem ks. Paschalisa był wybór dnia. Po długich rozważaniach wybrał sobotę po pierwszym piątku miesiąca, nazywając ją Sobotą Kapłańską. Pragnął bowiem powiązać ten dzień z Maryją, Matką Kapłanów, która stałaby się orędowniczką w modlitwach i ofiarach zanoszonych do Boga w intencji kapłanów i kandydatów do kapłaństwa.
Pierwszy „Dzień Kapłański” został odprawiony 8 września 1934 r. w katedrze św. Jadwigi w Berlinie pod przewodnictwem ks. Bernharda Lichtenberga, proboszcza katedry i prepozyta kapituły. W uroczystościach wziął udział ordynariusz Berlina biskup Mikołaj Beres, kapituła katedralna i znaczna liczba wiernych.
Ks. Schmid uważał, że za praktykowaniem przez wiernych Soboty Kapłańskiej przemawiają głównie dwa dowody.
Pierwszy wynika z godności i roli kapłana w Kościele. Kapłan powinien stawać się i być alter Christus. Aby mógł sprostać swoim zadaniom i posłudze, która jest święta, potrzebuje modlitwy o własne uświęcenie.
Drugim powodem jest sprawa nowych powołań, które są warunkiem i znakiem żywotności Kościoła. Tam, gdzie wierni wierząc i ufając Bogu modlą się o nowych i świętych kapłanów, tam zawsze będzie wystarczająca liczba godnych sług ołtarza.
Początkowo to nabożeństwo rozszerzyło się w różnych diecezjach niemieckich. Salwatorianie propagowali tę praktykę za pomocą książek, broszur, artykułów a przede wszystkim obrazków z wyjaśnieniami i modlitwą na „Dzień Kapłański”. W roku 1953 zaczęli wydawać kwartalnik „Priestersamstag” („Sobota Kapłańska”) zmieniając nazwę w 1967 na „Wegbereiter” („Drogowskaz”). Przez swoje placówki szerzą praktykę „Dnia Kapłańskiego” na terenie wielu krajów, między innymi uzyskali aprobatę biskupów polskich. Kard. August Hlond w piśmie z dnia 31.12.1934 r. podkreśla: „Myśl Soboty Kapłańskiej odpowiada wielkiej potrzebie czasu i gorącym moim pragnieniem jest, by lud katolicki przez to nabożeństwo wyprosił Kościołowi Chrystusowemu świętych, ofiarnych i bohaterskich kapłanów”.
Do szerzenia tej idei w Polsce bardzo mocno przyczynia się, istniejąca od 1931 r., grupa Współpracowników Salwatoriańskich. Pismem propagującym „Dzień Kapłański” stało się czasopismo „Salwator”.
Dnia 21 listopada 1934 r. papież Pius XI na prośbę Generała Salwatorianów ks. Pankracego Pfeiffera udzielił inicjatywie „Dnia Kapłańskiego” swego błogosławieństwa.
Zachętą do propagowania praktyki „Dnia Kapłańskiego” stała się encyklika Piusa XI „Ad catholici sacerdotti” z dnia 20 grudnia 1935 r., w której papież podkreśla potrzebę modlitwy za kandydatów do kapłaństwa oraz w intencji uświęcenia kapłanów, a także zaleca wprowadzić osobną Mszę Wotywną ku czci Pana naszego Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Na prośbę Salwatorianów Stolica Apostolska zezwala na odprawienie powyższej wotywy w Dzień Kapłański obchodzony w pierwszy czwartek lub w pierwszą sobotę miesiąca. Osobnym zaś pismem z dnia 12 kwietnia 1937 r. nadaje specjalne odpusty praktykującym Dzień Kapłański.
Wyrazem dalszej troski Kościoła w sprawie budzenia powołań jest ustanowienie 4 listopada 1941 r. „Papieskiego Dzieła Powołań Kapłańskich”, następnie zaś 11 kwietnia 1955 r. ustanowienie „Papieskiego Dzieła Powołań Zakonnych”.
Papież Paweł VI dnia 11 kwietnia 1964 r. ustanawia Ogólnoświatowy Dzień Modlitw o Powołania obchodzony w Kościele w uroczystość „Dobrego Pasterza”, ponadto ogłosił nową modlitwę o powołania kapłańskie i zakonne.
Praktyka Dnia Kapłańskiego bardzo szybko zyskała kościelną aprobatę. Ks. Schmid zauważając problem powołań i zapoczątkowując tę ideę myślał nie tylko o Zgromadzeniu Salwatorianów, lecz problem ten dostrzegał w całym Kościele. W praktyce tej nie chodzi tylko o odmawianie modlitw za kapłanów i nowe powołania, chodzi także o pracę wewnętrzną, o właściwie nastawienie duchowe katolików, o zainteresowanie się sprawą uświęcenia kapłanów i nowych powołań kapłańskich.
Patrząc dzisiaj z perspektywy dziesiątek lat od zainaugurowania dnia modlitwy w intencji powołań duchownych, trzeba stwierdzić, że jest on bardziej konieczny i potrzebny niż kiedykolwiek gdyż coraz częściej zauważamy brak powołań. Dr R. Birkenmeier, stwierdza, że dzień ten „powinien być na nowo ożywiony i odnowiony we wszystkich wspólnotach i parafiach”, ponieważ „modlitwa w intencji powołań i wspólnot, obdarzona jest szczególnym błogosławieństwem”.

Ks. Jacek Wawrzyniak SDS