Oprócz samych maturzystów, kościół wpełniali też rodzice, dziadkowie, rodzeństwo – a wszyscy w jednym modlitewnym celu: prosić o światło Ducha Świętego na czas egzaminów oraz opiekę Matki Bożej.
Po homilii tegoroczni maturzyści przy zapalonej świecy wspólnie odmówili modlitwę, a następnie otrzymali błogosławieństwo księdza proboszcza Tadeusza Słoniny. Na zakończenie Mszy św. każdy z nich otrzymał mały prezent - czarny długopis, z imieniem i kontaktem do konkretnej osoby, która przez miesiąc będzie się za niego modliła.
Przez cały czas matur na prośbę księdza biskupa Romana Pindla w kościele palić się będzie specjalna świeca. Mamy nadzieję, że światło Ducha Świętego, które ona symbolizuje pomoże tegorocznym maturzystom zdać nie tylko egzaminy z wybranych przedmiotów, ale przede wszystkim egzamin z życia.